Fly CBD to jednorazowy waporyzator o dyskretnych wymiarach. Dostępne są cztery smaki. Cool Mint, Cherry, Amnesia, Mango Kush. Ja wybrałem smak Amnesia ze 120mg cannabidiolu. Naturalnie występują również i wyższe stężenia np. 500mg CBD. Produkt nie zawiera THC. Waporyzator jest gotowy do użycia po wyjęciu z opakowania. Vapowanie gotowego olejku jest zdecydowanie bardziej prostsze niż w przypadku tradycyjnych waporyzatorów butanowych.
Vapek jest naprawdę malutki. Jego długość to zaledwie 7 cm. Obudowa wykonana z solidnego kawałeczka plastiku. Piękne złote napisy z logo marki. Na samej górze ustnika znajduje się gumowa zatyczka, którą trzeba wyciągnąć w celu inhalacji. I to wszystko. Nie ma żadnych przycisków w obudowie czy konieczności ładowania przed użyciem. Na dole urządzenia znajduje się mała dziurka przez, którą wlatuje zaciągane powietrze. Otworek ten ma zamontowaną niebieską diodę sygnalizującą pracę urządzenia w momencie zaciągania się. Wewnątrz znajduje się 1.8 ml płynu, który wystarczy na 300 zaciągnięć.
Jak na takie małe urządzenie chmurki są naprawdę duże. Szczególnie, gdy powoli się zaciągamy możemy uzyskać świetne rezultaty. Smakowo dość tajemniczo, czuć delikatną cytrynę, ale niestety przeważa głównie słodycz. Tak bywa w większości liquidów. Nie jestem ich fanów. I ten tutaj również mnie nie przekonał. Przy 3-4 zaciągnięciu po prostu smak mdli, a po chwili zamiast czuć się zrelaksowanym rozbolała mnie głowa.
Cena: 45zł
Działanie 4 Smak wkładu 3Waporyzator mogę polecić osobą, które chcą spróbować jak smakuje e-papieros CBD. Przed wyborem droższego egzemplarza z wymiennymi wkładami możemy sprawdzić czy liquid z cbd to rozwiązanie dla nas. Pamiętajmy jednak, że to kolejny elektrośmieć, który nie nadaje się żeby wrzucić go do zwykłego kosza.